Czy forsycja jest "gero"?

Wiosna przyszła, a wraz z wiosną pierwsze kwiaty. W kwietniu wzrok przyciąga pięknie kwitnący, żółty krzew forsycji...
Każdy z nas kojarzy ten słoneczny krzaczek, ale czy każdy wie, że skrywa on pewną tajemnicę?
Otóż jest to roślina jadalna i kwiaty można spożywać czy to bezpośrednio np. jako dodatek do sałatki lub ozdoba obiadu, a także parzyć ciekawą w smaku herbatkę.
Kwiaty forsycji zawierają w sobie dużo rutyny, wspomagają odporność, mają działanie przeciwzapalne i przeciwutleniające.
Uzbrojone w tę wiedzę możemy już odpowiedzieć na pytanie czy forsycja jest "gero".
Po pierwsze TAK, bo dba o nasze zdrowie, a wszystko co dla naszego zdrowia zrobimy teraz może się odpłacić nawet w dalekiej przyszłości.
Po drugie TAK, bo może być wspaniałą inspiracją na zajęcia z seniorami. Któż nie zapamięta zajęć, na których najpierw zrobimy bukiety czy stroiki, a potem część materiału... zjemy lub zaparzymy ;) Gwarantujemy duże zaskoczenie.
PS Właśnie forsycja zainspirowała nas do wrzucenia tu pierwszego obrazka wygenerowanego przez AI. Jak oceniacie efekty?